Wysłany: Sob 17 Lip, 2004 01:49 Potrzebna POMOC. To ważne - przeczytajcie koniecznie.
Hej!
Z postu http://dziecionline.pl/forum/viewtopic.php?t=3648 już wiecie, że tata ToJa jest bardzo ciężko chory. Guz mózgu to takie paskudzto, które sprawia, że człowiek balansuje na krawędzi życia i śmierci. Raz bliżej jest życia, raz śmierci. Teraz, po długich staraniach, tata znalazł miejsce w specjalistycznym szpitalu. Czeka go seria badań i prawdopodobnie bardzo skomplikowana operacja na otwartym mózgu.
Stali bywalcy tego forum wiedzą, ale nowi pewnie nie - ToJa załozyła to forum jak również stronę www.dziecionline.pl. Stronę i forum pod różnymi nazwami prowadzi od wielu lat, poświęcając całą masę swojego życia na tworzeniu strony, z której skorzystało już kilkadziesiąt tysięcy ludzi w całej Polsce (i nie tylko w Polsce).
To ToJa stworzyła to forum. To dzięki niej tutaj możemy pisać o swoich problemach lub radościach.
Bardzo prawdopodobne, że już niedługo ToJa i jej rodzina będzie potrzebowała pomocy. To my - forumowicze możemy im pomóc. Jedyną formą pomocy, którą możemy zaoferować są pieniądze. Jeśli to będzie niezbędne - zorganizuję wydzielone konto na leczenie taty ToJa.
Na razie jednak chciałbym Was prosić o wpisy osób, które będą w stanie pomóc. Ponieważ tutaj chodzi o pieniądze - porozmawiajcie ze swoimi rodzicami. Opowiedzcie im o forum i o jej założycielce - ToJa. Opowiedzcie o dramatycznej sytuacji jej taty. Zapytajcie ich, czy będą w stanie finansowo pomóc w leczeniu taty. Dopiszcie kto jest w stanie pomóc. Nie piszcie ile jesteście w stanie ofiarować - każda złotówka jest ważna, niezależnie ile ich jest. Teraz ToJa potrzebuje tylko wiedzieć, że los jej taty nie jest obojętny dla wielu osób i będziemy w stanie jej pomóc.
Pokażmy co potrafimy - jak bardzo potrafimy pomagać.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sob 17 Lip, 2004 12:34
Łzy napływają mi do oczu. Nie wiem jak pmóc...Nie potrafię. Rodzice pieniędzy mi nie dadzą...Chcę dać ze swoich ale nawet jak będzie utworzone konto to nie wiem jak "przelać"... I tego jest mało ale wiem-liczy się każda złotówka....Jedyne co bym mogła zrobić to przesłać komuś kto by wpłacił... Mam nadzieję,że uzbieramy duzo pieniędzy...
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sob 17 Lip, 2004 13:17
razem z Kingą i Iśką rozmawiałysmy już na ten temat, chciałyśmy zorganizować coś, jednak najlepszym sposobem byłoby przesłanie pieniędzy na konto (o tym tez myślałyśmy) co z tego ze każdy z nas może ofiarowac 10, 20 zlotych, to ejst dużo, jeżeli kilkadziesiąt osób z forum to wpłaci (a ponadto jeszcze ich rodzice pomogą) to na pewno uda nam sie zdziałaś wiele....
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Sob 17 Lip, 2004 13:18
Deg, o to właśnie mi chodziło ! To chciałam Ci powiedzieć na gadu (ale Ciebie chyba nigdy nie ma )
Rodzice nie dadzą mi pewnie dużo... ale jakby każdy z forum dał chociażby złotówkę byłoby całkiem sporo tych złotówek
A jak mi rodzice nie dadzą to sama dam. Powiem, żeby dali z mojej forsy (chociaż jej też nie mam wiele )
Kurczę, SUPER, super, że coś takiego jest organizowane !
I, tak mi żal Agi i jej taty i jej rodziny Miejmy nadzieję, że pomożemy !
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sob 17 Lip, 2004 13:28
Cieszę się,że chcecie pomagać. Rzeczywiście, gdyby każdy forumowicz wpłacił tą symboliczną złotówkę...Ja wpłacę trochę wiecej ale raczej przesłałabym to komuś pocztą... To najlepsze,co mogę zrobić, naprawdę...Moi rodzice, gdyby sie dowiedzieli,że przelewam pieniądze to znowu by była nudna pogadanka na temt "Jak nie masz co robić z pieniędzmi to powiedz-nie będziesz dostawać kieszonkowego!" A ja naprawdę chcę pomóc!
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Sob 17 Lip, 2004 14:24
Spoko. Rozumiemy Cię Mrówciu znakomicie ! (przynajmniej ja )
Wiem, u mnie tak samo jak u Ciebie, rodzice nie mogę pojąć co znaczy dla mnie forum i ci ludzie na nim (tak, tak, mówię o Was ! )... Nie mogą skapować ile może dla człowieka znaczyć coś wirtualnego...
I chcę pomóc Adze, BARDZO CHCĘ ! Ale jest taki problem, że ja mam tylko 15 lat i o tym komu i na co damy swoje pieniądze decydują moi rodzice ... Więc nie wiem jak to będzie
Zrobię wszystko, żeby przekazać pieniądze tacie Agnieszki !
Ja w protfelu aktualni emam tylko 10 zeta. ale jak jeszcze troche mi sie nawinie, to sie niezawacham, bo wole uratować kogoś, niż kupować niepotrzebnie słodycze, i samej sobie szkodzić.
...
Tak mi przykro,ze nie moge pomóc...Nie mam teraz kasy, a rodziców nawet nie mam co prosić, bo jesteśmy w trakcie remontu nowego mieszkannka, a jak wiadomo to duz kasy pochłania... Najmocnij Cię przepraszam Toja, ale naprawde moim starszym teraz cieżko...
Dlaczego nieuleczalne choroby dopadają zawsze dobrych ludzi? A źli nadal są zdrowi jak ryby w czystej wodzie! Tak mi przykro ToJa. To naprawdę tragedia.
_________________ Najczęściej duma jest przyczyną wszystkich wielkich błędów.
GAdałam z rodzicami ale nie chca mi nic dać a ja sama niesety też nic nie moge dac bo nie mam z czego-nie dostaje kieszonkowego. Sami jestesmy w trudnej sytuacji bo rodziców mam nauczycieli a jak wiadomo nauczyciele nie zarabiają dużo Sami czesto bierzemy kredyty itp...sorry Toja Ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze!!
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Gość
Wysłany: Wto 20 Lip, 2004 18:52
Cześć ToJA
dobrze cię rozumiem bo niecały rok temu zmarł mój tata - był chory na raka a gdy go u niego wykryli to miał już 2 przerzuty. Nie łam się jednak zawsze może się coś wydażyć - może zotane skrytykowany ale uważam że cuda istnieją a gdy będziesz się modlić to może taki cud się stanie-trzeba wieżyć. A nawet jeżeli to nie przyniesie twojemu tacie zdrowia fizycznego to napewno nie zaszkodzi jego duszy. Jeżeli trzeba wspomóc cię materialnie t z chęcią a dodatkowa pomodle sie za twojego tate i całą twoją rodzine.
Nie poddawaj się bo to jest najgorsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach