Wdarłeś się do sanktuarium
mojej prywatności
jak woda szczelinami przenikasz
w głąb mojej duszy
burzysz we mnie myśl
rozstrajasz ciało
jesteś brutalny
choć delikatnie pieścisz się
ze słowami
Zaparzasz moje myśli
jak twoją czarna kawę
patrzysz jek nabiera koloru
i aromatu
czujesz jej smak
choć nie spróbowałeś
wsypujesz cukier
- okruchy ciebie
a kawa już nie jest ta sama
jest odpychająco słodka
Ostatnio zmieniony przez agag dnia Pią 08 Kwi, 2005 13:22, w całości zmieniany 1 raz
_________________ a życie toczy, toczy swój garb uroczy,
toczy, toczy się los...
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2005 11:08
krótka bo to jest wiersz cos przekazuje to widac wyrazne ze nie ejst pusty ma nawet klimat w pierwszej zwrotce alecz stanowczo zniwelowany przez zła kombinacje słów w drugiej...w trzeciej juz totalnie zaburzony...brak jakiegokolwiek rytmu widocznego w pierwszej i słowa sa posklejane niewygodnie dla języka...ale pomimo niedociągnięć technicznych ma to wartość...dlatego dobry ale to nic nadzwyczajnego
dlaczego sie boja...nie wiedziałem nawet ze sie boja?....
czy człowiek boi sie prawdy?
odwołaj sie do Wisławy Szymborskiej "Utopia" w poszukiwaniu tej odpowiedzi
a że sie boją, to wywnioskowałam na forum poezji
pewnie dlatego, ze argumentujesz swoje oceny (niezależnie jakie są) a nie stawiasz samych suchych opinii w stylu mi sie podoba/mi się nie podoba
Zreszta więcej osób powinno tu popracować nad asertywnością
A z innej beczki :
czy ty masz coś wspólnego z filologią polską?
_________________ a życie toczy, toczy swój garb uroczy,
toczy, toczy się los...
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2005 15:57
Wiem, że to będzie straszny offtop, ale NIE CIERPIĘ Szymborskiej.
ja nie znam szymborskiej na tyle, żeby móc to stwierdzić
ale akurat z "utopią" się już nie raz zetknęłam i samo przesłanie śladów na piasku podoba i się bardzoej aniżeli same opisy
_________________ a życie toczy, toczy swój garb uroczy,
toczy, toczy się los...
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2005 17:27
z języka polskiego jestem tak słaby że ledwiem go zdał :J
mnie interesuje matematyka i chemia bardziej, albo biologia ale zdaje sobie sprawe ze nie posiadam adekwatnego wykształcenia by mówic o sobie ze z którejś z tych dziedzin jestem dobry
na filologii polskiej to pewnie bym się zarąbał czytając Baczyńskiego i mu podobnych a Szymborska lubie (tzn czytać jej wiersze) bo w nich sie pięknie posługuje ironią kpiną i sarkazmem.
Z resztą zauważ jakim ja językiem pisze...czy to moze byc mowa człowieka kształconego w gramatyce i ortografii, ani tu stylistyki ani interpunkcji a juz na pewno nie ma ortograafii.
Ani mi sie chce nad tym pracować ani mi zalezy...przekazuje myśli w suchej formie...jak sie staram pisać dokładnie to jedynie na wypracowaniach na lekcjii i teraz na maturze bede musiał oraz w mojej książce i wierszach.
uuu
to teraz już mnie po stokroć zaciekawiłeś...
matura? głowe bym dała że starszy jesteś...
interpretacje wierszy masz ciekawe muszę przyznać Ostre, suche, ale ciekawe. Masz zupełnie inne myślenie niż ja, inną perspektywę. ciekawe co byś mial do powiedzenia w sprawie twórczości dziecięcej... (tej którą ja się zamierzam zająć) pewnie zwróciłbyś uwagę na masę rzeczy które ja przegapię
ja tez robię masę błędów, taka moja uroda
CO TO ZA KSIĄŻKA?
CO TO ZA WIERSZE?
_________________ a życie toczy, toczy swój garb uroczy,
toczy, toczy się los...
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 10 Kwi, 2005 12:50
Po prostu od niezłej Szymborskiej wole wybitnego (i nie piszącego wierszy ku czci Stalina) Herberta, któremu odebrała ona Nobla (choć "kto go przyjmuje, ten się nie szanuje").
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 10 Kwi, 2005 15:48
Szymborska dostała nobla bo była kobieta czy nadal jest(nie skasuje tego bo brzmi przesmiesznie ten błąd ale nawiad jest editem: zamiast "jest" wstawcie " zyje") nie wiem...a Herbert i tak jest poprostu lepszy...a porównywać mozna na dwas possoby ..oboje pisza uniwersalnie...ale jedno z nich bardziej głębonko i bardziej skomplikowanie, niewprosty
Cytat:
CO TO ZA KSIĄŻKA?
CO TO ZA WIERSZE?
moje i narazie pozostaną legendą
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 10 Kwi, 2005 18:50
Poza tym wiersze Baczyńskiego mi się podobają, choć osobiście za lepszego poetę uważam Gajcego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach