Chciałabym ( i napewno nie tylko ja ) wiedzieć jak wy prosiliście mamę o stanik, wkładki, podpaski i inne rzeczy związane z dojrzewaniem. Myślę, że małe ,,przełamanie" strachu i dodanie otuchy przed ważną rozmową każdemu się przyda Jeżeli istnieje już taki post to sorry, ale nie wiedziałam.
normalnie, mama juz wiedziała że mam okres, czy sama zobaczyła że mi piersi rosną
sama mi zaproponowala a o podpaski nie musze prosić bo moja mama zawsze wiem kiedy mam miesiączke (sama jej o tym mówie) i sama mi je daje.
_________________ Tak łatwo kogoś kochać
a tak trudno być kochanym
cóż co do stanika to jak potrzebowałam tego pierwszy to , gdy przechodziłam z mamą koło sklepu w bielizną , zaciągnęłam mame zobaczyć wystawe i zapytałam "kupisz mi taki ładny staniczek?" później tylko mówiłam "momo kupisz mi nowy stanik?" czasami jeszcze mówiłam "jeden stanik mi nie wystarcza" albo "mam ich zamało" , co do podpasek jeszcze nie wiem co powiem bo jeszcze nie miałam pierwszej miesiączki ale wiem gdzie mama wrzyma podpaski więc pierwszą wezmę sama a najwyżej później powiem "mam okres i wzięłam dzisiaj jedną z twoich podpasek" a później coś się wymyśli ...
_________________ miłość jest jak żmija : męczy , dręczy i zabija ...
Ja mam na tyle dobrze, że poznałam moją najcudowniejszą na świecie "siostre" (chodziła z moim bratem, ale zerwali, jednak przywiązanie moich rodziców i moje do niej było zbyt duże, jak i jej rodziców do nas.. ) Weri ma 22latka i jest najcudowniejsza na świecie:) Zna moje potrzeby i jako pierwsza dowiezdiała się ze mam okres;> pomogła mi wybrać podpaski i wszystko doradziła a nawet kupiła mi cyckonosze dwa:> pozdrawiam moja weri!
po pierwsze jestem tu nowa ale to nie ma nic do rzeczy . No więc jesli chodzi o podpaski to ja jeszcze nie mam okresu i nie mówiłam nic mamie ale jeśli dostane to powiem po prostu "mamo dostałam okres możesz kupić mi podpaski '' albo cos w tym rodzaju. Za to ze stanikiem było troche inaczej kiedys mama mi juz proponaował kupn ale nie chciałam i powedziała mi że kiedy bedę chciała to żebym jej powiedziała i wczoraj zapytałam sie czy mogłaby mi kupić biustonosz bo mówiła że jak będę chciała to żebym jej powiedziała a ona powiedziała że dobrze że sie wreszcie zdecydowałam i ze pojedziemy jutro na miasto i mi kupi jakiś ładny ni więc to wszystko nie jest wcale takie trudne...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach