Lasem, łąką, polem biegną kręte dróżki. Zawiodą nas one do wsi Kozie Różki. Lasem, łąką, polem biegną kręte dróżki. Zawiodą nas one do wsi Kozie Różki.
Lasem, łąką, polem
biegną kręte dróżki.
Zawiodą nas one
do wsi Kozie Różki.

Ta wioska od dawna
w okolicy słynie
ze straży pożarnej
najdzielniejszej w gminie.

Mają tu strażacy
samochód czerwony.
Na szerokich kołach
czarne lśnią opony.

Mają sprzęt strażacki,
bogaty, nie skąpy:
drabiny, gaśnice,
sikawki i pompy.
 
Wszystko zawsze działa
sprawnie jak należy.
A strażacy tutaj -
to sam kwiat młodzieży.
 
  Zgrabni, silni, młodzi,
opaleni chłopcy.
Dumni są z nich swoi,
a chwalą ich obcy.

 

 

 


> początek <
początek
dalej >

MALUCH

Spis tekstów