Krótko mówiąc:
Kumple twierdzą, że mam zagrzebistych rodziców, jednak nie wiedzą wszystkiego i jak im mówię, że jest gorzej niż źle to nie chcą wierzyć ;]
_________________ Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 18:39
Eurynomos napisał/a:
Krótko mówiąc:
Kumple twierdzą, że mam zagrzebistych rodziców, jednak nie wiedzą wszystkiego i jak im mówię, że jest gorzej niż źle to nie chcą wierzyć ;]
U mnie tak samo, to co robi moja matka myśląc, ze zachowuje się o wiele młodziej, żenada i słucha techno no to już normalnie nie wiem czy mnie podmienili w szpitalu, a najlepsze jest hasło do mnie "Wyluzuj się"
U mnie tak samo, to co robi moja matka myśląc, ze zachowuje się o wiele młodziej, żenada i słucha techno no to już normalnie nie wiem czy mnie podmienili w szpitalu, a najlepsze jest hasło do mnie "Wyluzuj się"
Z hasłami to u mnie najpopularniejsze są: "Wporzo"; "Narka"; "Dziecko, pojebało Cię?" I moja mamusia też słucha techna, ulubiona piosenka: East Clubbers "Wonderful Dancing" Normalnie wypsun papsun
_________________ Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 18:56
...a u mnie leci DJ. Quicksilver i Groove Coverage, normalnie full wypas no i jakieś składanki
A po za tym to ja w tym domu robie za zrzedę, marude i fana starych zespołów... nie ma jak Metallica, Queen i Pink Floyd =) oraz Kazik, te 3 ostatnie mogę czasem przy niej posłuchać jak ma humor
A po za tym to ja w tym domu robie za zrzedę, marude i fana starych zespołów... nie ma jak Metallica, Queen i Pink Floyd =) oraz Kazik, te 3 ostatnie mogę czasem przy niej posłuchać jak ma humor
Tym razem ja mogę powiedzieć, że mam tak samo =] (tzn. mniej więcej tak samo )
_________________ Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
Stokrotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 19:07
Moi rodzice są normalni.... Nie słuchają techna i nie wyjażdżają z testami typu: ,,Nara'' ,,Spoko'' czy takie tam.... Czasem krzykną czasem sa mili ale ich kocham.... Typowy rodzaj rodziców
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 19:08
siedze w pokoju z koleżanką
zagląda mama
-ooo cześć mamo , dzieńdobry [to drugie koleżanka]
- dobra już sobie ide wiem jestem tylko zrzędzącą starą matką co ja moge wiedzieć o chłopakach
^^ rodziców chyba mam normalnych:) póki żyją i ja żyje to dobrze jest chociaż czasami mają jakieś teges patrz rozmowa wyżej
Właśnie najgorsze jest to, że nasi starzy myśla, że jak beda sie zachowywac tak jak my (młodzi) beda sie znami latwiej dogadywac i wogole bedzie lepiej ;/ a mnie wpienia jak wychodze do szkoly i mowie "Naro" to moja starsza (ma 49 lat) mowi mi "Narka"...
ehh... odbija im~~
Stokrotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 19:15
A moja mam czasem nawet się wkurza jak ja coś powiem ,,Na luzie'' Nie rozumiem dlaczego się wpeinia, przecież taka jest dzisiejsza młodzież
A moi rodzice sa w miare normalni... tzn tak jak kazdy rodzic raz sa kochani a czasem amam ich dośc... Tylko siostre mam okropna nie moge z nia wytrzymac i ooo przypomniao mi sie ze moi rodzice nie sa tacy swieci poniewaz zawsze jak moja siorka cos nabroi to potem ja obrywam tzn nie w tym sensie ze mi sie dostaje za nia ( chociaz czasem i tak jest) tylko jak ona mi dokucza to rodzice nie zwracaj na to uwagi i zawsze jest tylko " przestancie" i oczywiscie ja sie wnerwiam ze to ona zaczeła a ona siedzi cicho i udaje ze nic sie nie stało iw koncu wszystko jest namnie bo pyskuje i bronie swoich praw a ona siedzi cicho a potem sie im podlizuje... no ale rak to juz jest jak sie mam łodsza siorke.....
_________________ ==> ...::: JeSt Mi SmUtNo JeSt Mi ŹlE Bo TaK BaRdZo KoChAm CiĘ :::... <==
Tez mialem problemy ze starszym o 3 lata bratem.. ale to kiedys... teraz juz zadziej sie klocimy.. a jak juz cos sie stanie to dochodzi do piesci... ;d;d
Moi to wapniaki i zgredy... Jedyne co oni słuchają to jak deszcz "dzwoni" o szyby.
_________________
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 20:10
Kocham moich rodziców bez względu jacy są no ale troche o nich opowiem.
Mama jest napewno mniej stanowcza od taty, zmienia zdanie jesli ją dobrze do czegos przekonam. Nigdy nie wrzeszczy za złe oceny ale np. nie pozwala mi siedziec na kompie i pilnuje, zebym sie nauczyla co musze... no nie to ze jakas kontrolka tylko z tych przedmiotow z ktorych jestem słaba. Zawsze coś dopradzi, pomoze jak to mama:) jest kochana. No i pomaga mi duzo z bologi:) ja nigdy nie pojde w jej slady...nie zostane lekarzem. A no wlasnie to plus, ze wie co mi jest jak zachoruje jednak chodze tez do przychodni. (mama ma 40 lat)
Tata jest bardzo stanowczy, jesli cos powie to raz i zdania nie zmieni... no sa przypadki ale jeden na tysiąc. Pomaga mi z fizy, z ktorej jestem nie kumata, jest z tego swietny. Niestety nie pozwala mi byc dlugo a dworzu... jak sie sciemnia w zime musze byc o 18 .. ale przynajmniej nie szwedam sie po nocach ... w lato pozwala pozniej heh.. chyba mama mniej sie o mnie boi bo wie ze zawsze sobie poradze. Moje kolzezanki 2 mowia, ze na nicmi nie pozwala... sorry ale jak sie nimi rodzice nie interesuja i one se lataja do 21 na podworku w zime... (tata ma 43-44 lata)
No wiec nie narzekam na swoich rodzicow ciesze sie ze ich mam... wspolczuje tym ktorzy nie maja rodziny. To najwiekszy skarb.
To nie rodzice ale wspomnie o pasozycie ktorego choduje w domu czyli moja starsza siostra(22 lata)
Napisaliscie, ze leca teksty np: "Wporzo","Narka" u mnie tak nie jest... i sie ciesze chyba nie chcialabym miec mamy ktora przychodzi i gada z moimi przyjaciolkami o chlopakach... chyba bym sie zabiła... hehe
Ostatnio zmieniony przez Wielka Łapa dnia Czw 17 Lut, 2005 20:18, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Czw 17 Lut, 2005 20:11
Eurynomos napisał/a:
elfkaNenar napisał/a:
U mnie tak samo, to co robi moja matka myśląc, ze zachowuje się o wiele młodziej, żenada i słucha techno no to już normalnie nie wiem czy mnie podmienili w szpitalu, a najlepsze jest hasło do mnie "Wyluzuj się"
Z hasłami to u mnie najpopularniejsze są: "Wporzo"; "Narka"; "Dziecko, pojebało Cię?" I moja mamusia też słucha techna, ulubiona piosenka: East Clubbers "Wonderful Dancing" Normalnie wypsun papsun
Haah ... moi znajomi tez myslą ze mam swietnych rodziców ... :/
Ta ... moj ojciec czesto mówi Yo, Nara, ... rotfl ostatnio sie zniego nabijałam jak byłam u niego na uczelni i z kolegami witali sie "Pochwa" ... skrót od pochwalony ... no dzidzaz ...
Ta i tez słucha różnych dosyc popularnych zespołów ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach