Walerian Leon Staniszewski (1822 - 1906) - zesłaniec, pamiętnikarz


Walerian Leon Staniszewski urodził się 25 października 1822 roku we wsi Staciszki. Był synem Romana, nadleśnego lasów rządowych i Ludwiki z Zimnochów. Ojciec, po powstaniu listopadowym, utracił posadę i rodzina przeniosła się najprawdopodobniej do Rostkowszczyzny w powiecie kalwaryjskim.

Edukację Walerian rozpoczął w gimnazjum w Łomży, ale gdy w 1836 roku powstało drugie w województwie gimnazjum w Sejnach, ojciec przeniósł syna bliżej domu. Uczęszczał do oddziału filologicznego, należał do wyróżniających się uczniów. Przez kolejne trzy lata otrzymywał listy pochwalne. Kolegami szkolnymi Waleriana byli między innymi Karol Brzozowski, Cyriak Accord, Romuald Świerzbiński, Jerzy Aleksandrowicz. W 1839 roku znalazł się Staniszewski wśród pierwszych i jedynych absolwentów gimnazjum sejneńskiego, bowiem szkołę przeniesiono do Suwałk. Wybrał zawód prawnika i aby przygotować się do niego wstąpił na Kursy Prawne w Warszawie. Po ich ukończeniu, w 1842 roku pracował w Trybunale Cywilnym Guberni Mazowieckiej i Mazowieckim Rządzie Gubernialnym.

Od początku pobytu w Warszawie utrzymywał kontakty ze środowiskiem konspiracyjnym, należał do tak zwanego spisku aptekarskiego. Aresztowany w 1848 roku przebywał w Cytadeli. Na mocy orzeczenia Stałej Komisji Śledczej, mimo kalectwa, został oddany "w sołdaty". Podstawą takiej decyzji był zarzut o czytanie zakazanych wydawnictw i "przygotowywanie umysłów do buntu". Służbę wojskową odbywał w 5 orenburskim batalionie liniowym w Orsku, gdzie nawiązał przyjaźń z Tarasem Szewczenką. W 1852 roku otrzymał dymisję z wojska i mógł podjąć pracę cywilną. Zatrudnił się w kancelarii orenburskiego i samarskiego generał-gubernatora. Po czterech latach uzyskał rangę rejestratora kolegialnego i po amnestii -zgodę na powrót do kraju.

Osiadł w Kalwarii i powrócił do zawodu. W latach 1859-1862 był asesorem w Sądzie Policji Poprawczej, a następnie do 1866 roku - podprokuratorem. W okresie powstania styczniowego był prawdopodobnie naczelnikiem miasta Kalwarii, za co w listopadzie 1863 roku został aresztowany. Według "Tygodnika Suwalskiego" skazany na zesłanie został ułaskawiony i oddany na dziesięć lat pod dozór policyjny z pozbawieniem prawa awansu. Wkrótce po powstaniu zakończył spisywanie wspomnień z zesłania. Dokonał tego już w Suwałkach latem 1867 roku. Pamiętnik więźnia stanu przechowywany jest do dziś w Bibliotece Ossolineum.

Podczas pobytu w Suwałkach pełnił obowiązki asesora w Trybunale Cywilnym, a od 1877 roku - sekretarza Sądu Okręgowego. To stanowisko opuścił odchodząc na emeryturę.

Żywo interesował się literaturą. Pisywał do "Gazety Warszawskiej", "Gazety Polskiej", 'Tygodnika Ilustrowanego" i "Biesiady Literackiej". W 1894 roku wydał w Suwałkach pod pseudonimem Hip... Starze... Pogawędki piśmienne. Pisane w formie listów rażą zbyt natrętnym moralizatorstwem.

Zdobył ogromne uznanie i szacunek wśród mieszkańców miasta, traktowano go jako autorytet moralny. Odwiedził go w domu syna Stanisława (ulica Tadeusza Kościuszki 124), przebywający 20 stycznia 1904 roku w Suwałkach, Henryk Sienkiewicz.

Zmarł 3 kwietnia 1906 roku i został pochowany na suwalskim cmentarzu. Pozostawił żonę, Zenobię ze Stępniów oraz dwóch synów: Stanisława i Władysława.

Biografie